Przez 16 lat piękny, drewniany kościółek pw. Świętej Barbary przy ul. Mławskiej skupiał słuchaczy poezji w listopadowe wieczory, tj. w miesiącu, w którym czcimy Wszystkich Świętych, modlimy się, nawiedzamy cmentarze, pamiętając o tych, którzy odeszli przed nami do Domu Pana (jak wzruszająco mówił nasz Św. Jan Paweł II) z naszych rodzin, przyjaciół, a którzy pozostali w naszej pamięci.
Ołtarz odrestaurowanej kaplicy (jednego z nielicznych zabytków Rypina) przedstawia patronkę świątyni – Świętą Barbarę, która uwięziona w wieży przez ojca poganina została skazana na męczeńską śmierć w 306 r. To patronka górników, także ludzi w zawodach narażonych na gwałtowną śmierć: rybaków, hutników oraz ludwisarzy.
Tam Rypińskie Bractwo Literackie prezentowało twórczość m. in. kapłanów: Jana Twardowskiego, Karola Wojtyły, Wacława Oszajcy, Janusza Pasierba, poetów opiewających naszą Ziemię Dobrzyńską: Jerzego Pietrkiewicza, Tadeusza Kwiatkowskiego – Cugowa, również tych, którzy po raz 17 stali przed zebranym gronem w świątyni Świętej Trójcy, kościele ich dzieciństwa, miejscu gdzie kształtowała się ich wiara, pogłębiała formacja, tęsknota za Bogiem, Maryją, wieloma świętymi czczonymi w obrazach, freskach upiększających XIV wieczne wnętrze.
Rypińskie Bractwo Literackie zaprezentowało montaż słowno – wokalno – muzyczny z tekstami wybitnych polskich poetów: H. Poświatowskiej, Z. Herberta, C. K. Norwida, K. Iłłakowiczówny, Edwarda Stachury, Anny Kamieńskiej, J. Iwaszkiewicza, L. Staffa, J. Tuwima, Natana Tanenbauma, M. Wolskiej, Jerzego Lieberta.
Nieodżałowany Edward Walasiewicz śp. członek Bractwa Literackiego użyczył fragmentu swojego wiersza …”idę do Ciebie Panie…”, który nadał ogólny tytuł corocznym Zaduszkom poetyckim.
W dniu 10 listopada br. Rypińskie Bractwo Literackie nadało tytuł …” Czy popiół tylko zostanie …”. Tak pytał C. K. Norwid, który żył na emigracji pod zaborami, gdy nie było Polski na mapie .
Ten wieszcz narodowy przeżywał dramatyczne losy: brak uznania twórczości za życia, niespełnioną miłość a nawet nędzę, ale za to wielkie poświęcenie dla Ojczyzny w bardzo różny sposób.
Należna mu pamięć wybrzmiała w interpretacji recytatorów: Ewy Szpakiewicz, Ewy Manelskiej, Urszuli Małkińskiej, Edmunda Rogowskiego oraz w pięknie odśpiewanych przy akompaniamencie gitary klasycznej, pieśni przez Jacka Szablewskiego, autora tekstów i w przeważającej ilości skomponowanych utworów muzycznych.
Ten sam program Rypińskie Bractwo Literackie prezentowało w dniu 14 listopada br. w świątyni poświęconej Najświętszemu Sercu Jezusa, gdzie wokół piękne, monumentalne witraże obejmują wszystkich wiernych, czyniąc to święte miejsce wyróżniające się dziełem sztuki Pracowni Witraży E. A. Bednarskich, na tle współczesnych Kościołów europejskich.
Zatem: „ Czy tylko popiół zostanie…”
Niech ten listopadowy czas będzie wypełniony Bożą obecnością w pamięci o tych, którzy pisali słuchaną poezję w dniach 10 listopada br. w Parafii Świętej Trójcy w Rypinie i 14 listopada br. w Parafii Świętego Stanisława Kostki w Rypinie a także pamięcią o wszystkich bliskich zmarłych.
Zatem „Czy tylko popiół zostanie…”?
Zenobia Rogowska
